Bycie na haju…
6 miesięcy intensywnej pracy, sesje szkoleniowe, odsłuchiwanie materiałów, lektury, sesje coachingowe, w czasie których mogłam się sprawdzić w roli trenera mocnych stron i na koniec egzamin. Tak oto spełniłam swoje marzenie i zostałam Certyfikowanym Trenerem Formuły Geniuszu® – Talenty.
Jestem z siebie dumna. Po pierwsze, rok temu to było tylko (aż?!) marzenie, które właśnie się spełniło. Po drugie w multitaskingu w ciągu ostatnich miesięcy osiągnęłam poziom mistrzowski. Na czas szkolenia nie zawiesiłam bycia dyrektorem placówki oświatowej, matką i żoną, nie zaniechałam bliższych i dalszych podróży i prawdę mówiąc nie przeszkadzało mi nawet zmęczenie. Czułam, że jestem w prowadzeniu, a to uczucie sprawia, że nie znasz stanu „nie chce mi się”. Jesteś na haju i chcesz więcej. Na szczęście to zdrowy haj…
Piszę tu o tym dlatego, że to był to właśnie pewien proces, który wskazał mi moje kolejne „po co?”
Podchodziłam do tego raczej z ciekawości, potrzeby poszerzenia wiedzy, spróbowania się w roli trenera, w pracy jeden na jeden. Okazało się, że to moje paliwo, że dzielenie się wiedzą i doświadczeniem przychodzi mi z lekkością, że to ma sens, że ludzie z tego czerpią i tego potrzebują.
Czasem wchodzimy w coś bez konkretnego planu, bez określonego celu, „na intuicję”, z wewnętrznej potrzeby. Coś nas wzywa do pójścia taką, a nie inną ścieżką. Nie broń się przed tym. Słuchaj swojego wewnętrznego głosu, podszeptów serca.
Rozwój osobisty, duchowy to niekończący się, fascynujący proces, który może Cię tylko wzbogacić. Z tej drogi nie ma powrotu, bo nie ma po co wracać. Na podróż do spełnienia obowiązuje one way ticket. Warto w niego zainwestować.
Możesz zacząć od zbadania swoich talentów wg Gallupa, albo od talentów duchowych.
Interesuje Cię ten temat?
Napisz do mnie na: kontakt@kasiabrzeska.pl
Pierwsze spotkanie nic nie kosztuje. To tylko zajawka tego, co możemy razem zrobić. Nie stój w miejscu! Jeśli czujesz, że to coś dla Ciebie, idź za głosem serca.
Jestem:-)