
Źródła energii i potencjał ukryty w cieniu
Czy źródłem energii może być coś kontrowersyjnego?
Kiedy myślimy o źródłach energii, zwykle przychodzą nam do głowy rzeczy, które dodają nam skrzydeł – pasje, talenty, relacje, poczucie sensu. Ale prawda o ludzkiej energii jest bardziej złożona. Czasem to, co najbardziej nas napędza, wcale nie wygląda „ładnie”. Bywa, że w cieniu naszych intencji i emocji kryje się siła, której długo nie chcieliśmy dostrzec.
Cień, który zasila
Carl Gustav Jung pisał o „cieniu” – tej części nas, którą trudno przyjąć, bo nie pasuje do naszego wizerunku, wartości czy oczekiwań społecznych. To właśnie tam mogą tkwić źródła energii, które, jeśli zostaną zintegrowane stają się potężnym napędem.
Złość może przynieść klarowność.
Rywalizacja – determinację.
Kontrola – poczucie bezpieczeństwa.
Lęk – uważność i przewidywanie zagrożeń.
Problem pojawia się nie wtedy, gdy czujemy te emocje, ale gdy je wypieramy. Wtedy zaczynają rządzić z ukrycia. Gdy natomiast mamy odwagę spojrzeć im w oczy, mogą stać się naszym sprzymierzeńcem.
Energia, która płynie z autentyczności
Źródło energii nie musi być „czyste” w moralnym sensie. Może i wręcz powinno być autentyczne. Kiedy przestajemy udawać, że coś nas nie porusza, odzyskujemy moc. To moment, w którym integrujemy wszystkie swoje części, także te niewygodne.
W pracy z talentami Gallupa często widać, że to, co inni postrzegają jako „za dużo” – intensywność, ambicję, emocjonalność – bywa właśnie kluczem do naszego geniuszu. Cień nie musi być przeszkodą. Może być paliwem.
Pytania do refleksji
➡️ Co Cię naprawdę napędza – nawet jeśli nie brzmi to „ładnie”?
➡️ Jakie emocje lub zachowania próbujesz ukryć, choć mają w sobie potencjał energii?
➡️ Jak możesz bezpiecznie korzystać z tej energii, by wspierała Twój rozwój zamiast go sabotować?
Bo może największa odwaga nie polega na tym, by być „dobrym”, ale by być prawdziwym?
✨ W PoTalenty wiemy, że każdy człowiek jest wyjątkowy, złożony nie tylko z jasnych stron, ale i z tych, które długo czekały na uznanie. Gdy zaczynasz czerpać energię z całości siebie, nie musisz już walczyć o autentyczność.
Po prostu nią jesteś i pozwól sobie na to…